MAM OKO NA LITERY.
Jeśli chcemy oswajać dziecko z pojęciem litery, wzbogacić jego słownik - mamy do pomocy wspaniałą książeczkę.
Książka dla przedszkolaków i dzieci wczesnoszkolnych.
Okładka i kartki są z twardej tektury, łatwo je przewracać małą ręką, są odporne na zabrudzenia.
Ale najważniejsza jest liczba możliwości jakie książka oferuje. Na każdej stronie podana jest jedna litera i mnóstwo obrazków, narysowanych świetną kreską, zabawnych ale niekoniecznie powiązanych tematycznie. Dziecko szuka obiektów, czynności, zawodów które rozpoczynają się tą właśnie literą. Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby wymyśleć każdej postaci imię na wybraną literę czy też ulubioną potrawę. Można samemu stworzyć historię, której fabuła połączy wszystkie obrazki ze strony ale z założeniem, że musi pojawić się dużo słów na literę .... Taka forma książki wspaniale rozwija kreatywność i pokazuje jak elastycznie można wykorzystać zwykłą ilustrację. Dziecko uczy się przy okazji, w tle, bez ciśnienia na abecadło i odwzorowanie kształtu litery. Książka bez tekstu pozwala stworzyć wiele wariantów, nie wracamy do znanej już historii, dziecko się nie nudzi. Za każdym razem inna postać może być głównym bohaterm, nie wspominając o ilości wątków pobocznych, które mogą się pojawić.
Mam oko na litery
Aleksandra i Daniel Mizielińscy
Wydawnictwo Dwie Siostry